A gdyby tak przez jeden dzień NIC nie mówić? Jak wówczas wyglądałoby komunikowanie się między ludźmi? Dla niektórych to codzienność. Każdego dnia ludzie tracą głos i milkną – często na zawsze. Utrata głosu może być następstwem wystąpienia chorób krtani, zaburzeń hormonalnych, udarów mózgu, wylewów czy stwardnienia zanikowe boczne. Neuroinżynierowie z Nowego Jorku opracowali innowacyjną technologię, która pomóc ma wszystkim osobom cierpiącym na zaburzenia mowy.
Utrata głosu – czy technologia może go zastąpić?
Innowacyjną technologię stworzył zespół naukowców pod kierunkiem doktora Nima Mesgarani z Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku. Badania nad nowoczesnym systemem trwały już od wielu lat. Najpierw naukowcy wykorzystali dostępną już, dzięki badaniom ekspertów, wiedzę związaną z aktywnością mózgu. Podczas słuchania, mówienia, a nawet myślenia o tych czynnościach w mózgu ludzkim dochodzi do występowania tzw. wzorców aktywności. To właśnie te wzorce naukowcy postanowili zarejestrować i przetłumaczyć na mowę werbalną.
Początki badań jednak nie należały do udanych. By technologia zastąpiła utracony głos, naukowcy podjęli próbę odkodowania zarejestrowanych sygnałów mózgowych i przetłumaczenia ich na zrozumiałą mowę. Nie przyniosło to jednak zamierzonego efektu.
Postanowili więc wykorzystać syntezator mowy (vocoder) i skupić się na wspomnianych wzorcach aktywności zachodzących w mózgu. To one miały być przetłumaczone przez syntezator na mowę. Przeprowadzono więc szereg badań i testów na pacjentach z zaburzeniami mowy. To rozwiązanie przyniosło zamierzony cel — dzięki temu powstała innowacyjna technologia.
Prawdziwy dekoder myśli
Wykorzystanie “dekodera myśli” z syntezatorem mowy okazało się kluczem do powstania innowacyjnej technologii. Zastosowany syntezator mowy za pośrednictwem sztucznej inteligencji komunikuje się z ludzkim mózgiem. Dzięki takiemu rozwiązaniu przetwarza on wszystkie myśli chorych na słowa.
Innowacyjna technologia przez cały czas dokonuje analizy aktywności ludzkiego mózgu. Takie rozwiązanie pozwala mu zrozumieć każdą myśl chorej osoby oraz co również bardzo istotne, potrafi każde niewyartykułowane myśli przedstawić w formie prostego komunikatu.
Podobne rozwiązania takiej zasady działania stosowane są w aplikacjach Apple Siri czy Google Asystent, natomiast innowacyjny mechanizm jest zdecydowanie bardziej rozwinięty.
Rewolucyjna technologia dla osób po utracie głosu
Nowoczesna technologia powstała z myślą o wszystkich osobach cierpiących na zaburzenia mowy, które powstało w wyniku choroby bądź nieszczęśliwego wypadku. Autorzy technologii chcą, aby nowy wynalazek dostępny był w formie zbliżonej do niewielkiego implantu, który niczym kolczyk, wpinany byłby do ucha.
Wystarczyłoby wówczas pomyślenie przez chorą osobę np. o jakiejś potrzebie, a syntezator wypowiadałby to na głos.
Dr Nima Mesgarani z Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku wyjaśnia, że wynalazek daje szansę każdemu, kto głos stracił. To możliwość przywrócenia możliwości porozumiewania się innego niż pisanie czy miganie.
Opracowanie własne/Redakcja
Źródło: