Sytuacja związana z koronawirusem sprawia, że wszyscy musimy odnaleźć się w nowej, trudnej rzeczywistości. Niestety, nasze polskie krwiolecznictwo również. Od wybuchu pandemii COVID-19 zmniejszyła się w Polsce liczba dawców krwi. W niektórych centrach krwiodawstwa nawet czterokrotnie. Dlatego stacje krwiodawstwa zaapelowały o oddawanie krwi i wdrożyły dodatkowe środki bezpieczeństwa dla dawców. Również, firmy prywatne, nie pozostały obojętne wobec problemu niedoboru krwi i włączyły się w działania. Takim przykładem jest polski start’up AIDA Diagnostics.
Decyzje, jakie podjęto, aby powstrzymać postępujące rozprzestrzenianie się wirusa, niosą za sobą dalekosiężne skutki, które, choć pomagają w walce z pandemią, to nieraz niosą ze sobą bardzo poważne konsekwencje. Z jednej strony cieszymy się, że Polacy decydują się pozostawać w domach, ale z drugiej strony sprawiło to, że ilość dawców krwi spadła niemal o połowę! Pomimo zebranych uprzednio zapasów, krwi zaczyna brakować, a to z uwagi na charakterystyczny dla tego preparatu krótki okres przydatności do wykorzystania.
Wychodząc naprzeciw problemowi niedoboru krwi, polski startup AIDA Diagnostics, 23 marca br. rozpoczął akcję “Wdzięczność we krwi”, która ma na celu promować oddawanie krwi.
Koronawirus wykluczył dużą liczbę dawców, nie jeżdżą mobilne stacje krwiodawstwa, studenci i uczniowie mają wolne. Zapotrzebowanie w szpitalach pomimo ograniczania coraz to większej liczby zabiegów jakie można wykonywać jest duże.
Rocznie przetoczenia ratują życie około pół miliona ludzi w Polsce.
AIDA zachęca do oddawani krwi i dzielenia się w social mediach zdjęciami ze stacji krwiodawstwa z hashtagiem #wdzięcznośćwekrwi lub/i #wekrwi.
W ramach akcji został uruchomiony portal www.wekrwi.pl, który pomaga ocenić zdolność do bycia dawcą.
Dodatkowo portal bazując na oficjalnych wytycznych pozwala na wstępną ocenę ryzyka zarażeniem koronawirusem.
Portal jest dostępny po Polsku, docelowo będzie posiadł również wersję językową ukraińską i angielską, tak aby materiały informacyjne docierały możliwie do wszystkich mieszkańców Polski.
Start’up na tym nie poprzestał i pracuje również nad systemem umożliwiającym oznaczanie kiedy chce się udać do określonej stacji krwiodawstwa. Ma to ograniczyć zbieranie się tłumów ludzi, którzy chcą oddać krew.
Bez krwi wiele operacji ratujących zdrowie i życie ludzkie są niemożliwe. Dlatego warto o tym pamiętać i osoby, których zdrowie na to pozwala, warto aby dalej pomagały innym. Jak widać hasło każda kropka krwi jest na wagę złota, zyskuje jeszcze mocniejsze znaczenie w obecnej nadzwyczajnej sytuacji.
Opracowanie własne/Redakcja