Krew jest niezwykle skomplikowaną i różnorodną substancją, dlatego stworzenie jej zamiennika, od wielu lat stanowi ogromne wyzwanie. Japońskim naukowcom z National Defence Medical College udało się jednak opracować “sztuczną krew”, która odpowiada wszystkim grupom krwi. Czy odkrycie to okaże się medyczną rewolucją, a transfuzja stanie się dużo bardziej skuteczna?
Sztuczna krew do transfuzji dla każdego
Transfuzja krwi jest poważnym zabiegiem wykonywanym tylko i wyłącznie w szczególnych przypadkach. Wymaga specjalnych przygotowań, a krew przed przetoczeniem jest dokładnie sprawdzana. Konieczna jest w zasadzie pełna dokumentacja dawcy i biorcy, zawierająca w głównej mierze czynnik Rh i grupę krwi. Niezgodność tych parametrów może spowodować zagrożenie życia biorcy.
Przygotowanie do wykonania transfuzji krwi wymaga kilku niezbędnych czynności. W pierwszej kolejności lekarze wykonują metodą makroskopową ocenę stanu krwi do przetoczenia. Sprawdzają, czy dana krew posiada skrzepy, zmętnienia, a także zmiany koloru. Jeśli tak, to daną krew od razu się dyskwalifikuje!
Kolejną czynnością jest wykonanie tzw. próby krzyżowej, czyli badania laboratoryjnego próbek krwi dawcy i biorcy. Jej celem jest sprawdzenie, czy czasami nie występują niewykryte we wstępnym zestawieniu parametrów niezgodności pomiędzy nimi.
Wykonanie pełnej próby krzyżowej trwa około godziny. Jednak w sytuacjach zagrożenia życia, wykonuje się jej skróconą wersję, która zajmuje niespełna 15 minut. Sprawdzane są wtedy tylko te najważniejsze parametry i pomimo dużo większego ryzyka powikłań – stawką jest ludzkie życie.
Aby rozwiązać powyższy problem wykonywania czasochłonnych czynności porównujących parametry krwi dawcy i biorcy, naukowcy na całym świecie próbują wynaleźć “sztuczną krew”, która pasowałaby do transfuzji dla każdego pacjenta.
Naukowcy z japońskiego National Defense Medical College twierdzą, że udało im się stworzyć sztuczny surogat, który może naśladować i spełniać funkcje krwi występującej w ludzkich organizmach, głównie funkcje magazynowania i transportu tlenu.
Sztuczna krew w medycynie
Aktualne transfuzje krwi związane są z odpowiednią jej grupą, dlatego stworzenie uniwersalnego zamiennika znacznie ułatwiłoby przebieg całego procesu. Problemy dotyczą przede wszystkim rzadkich grup krwi oraz niewystarczającej ilości dawców danej grupy krwi.
Według WHO, czyli Światowej Organizacji Zdrowia, każdego roku na całym świecie darowane jest 117,4 miliarda jednostek krwi, lecz to wciąż za mało. Stworzenie więc zamiennika w postaci “sztucznej krwi”, można by zdecydowanie określić medyczną rewolucją.
“Sztuczna krew” medyczna rozwiązałaby problemy dotyczące identyfikacji grup krwi podczas awaryjnych sytuacji, a jednocześnie zlikwidowałaby trudności i ograniczenia dotyczące przechowywania prawdziwej krwi pobranej od dawców.
Warto wiedzieć, że płytki naturalnej krwi można przechowywać jedynie do 4 dni, lecz tylko i wyłącznie w specjalnych mieszalnikach, które zapobiegają krzepnięciu. Natomiast krwinki czerwone przechowywane są w niskich temperaturach, maksymalnie do 20 dni.
Wynalazek japońskich naukowców składa się z płytek krwi i czerwonych krwinek,
a każda z nich jest umieszczona w maleńkim worku zwanym liposomem. “Sztuczna krew” medyczna może być przechowywana w normalnej temperaturze nawet przez rok.
Sztuczna krew do transfuzji niezależnie od grupy krwi
Naukowcom z Japonii udało się stworzyć “sztuczną krew”, która przypuszczalnie mogłaby zostać transfuzjowana pacjentom niezależnie od ich grupy krwi. Opracowany sztuczny substytut może naśladować i pełnić funkcje krwi biologicznej. Głównie chodzi o magazynowanie i transport tlenu, co na pewno będzie bardzo przydatne podczas przeprowadzania operacji i zabiegów.
Hemoglobina przenosi tlen do tkanek organizmu oraz zwraca dwutlenek węgla
z powrotem do płuc. Zespół japońskich naukowców opracował substytut tego niezbędnego białka w postaci tzw. pęcherzyków hemoglobiny, których średnica wynosi zaledwie 250 nanometrów.
Aktualne badania nad krwią są jeszcze na bardzo wczesnym etapie, lecz zapoczątkowanie testów na ludziach może przynieść przełom w medycynie.
Dotychczasowe testy przeprowadzono na grupie 10 królików, które potrzebowały natychmiastowej transfuzji krwi. Aż 6 sześć z nich przeżyło! Stanowi to podobny wynik, jak w przypadku tradycyjnych przetoczeń krwi. Badacze podkreślają, że to ogromny sukces, gdyż dodatkowo nie odnotowali żadnych skutków ubocznych podczas przeprowadzonych badań.
Czy “sztuczna krew” zostanie uznana jako przełom medyczny i będzie mogła uratować życie wielu tysiącom ludzi na całym świecie? Na to stwierdzenie jeszcze za wcześnie, gdyż aby stał się prawdziwą rewolucją, musi z sukcesem przejść kolejne testy.
Opracowanie własne/Redakcja
Źródło: