Autyzm jest chorobą zaliczaną do grupy symptomów zwanych wycofaniem, czyli izolowaniem się od kontaktu z ludźmi, a także otoczeniem. Schorzenie to dotyczy mózgu, a często ma podłoże genetyczne. Lekarze z Polski oraz Ameryki obecnie prowadzą badania terapii leczenia autyzmu, a także mózgowego porażenia dziecięcego, przy zastosowaniu krwi pępowinowej. Pomimo że wstępne wyniki napawają optymizmem, to przed medykami jeszcze długa droga w celu potwierdzenia jej skuteczności.
Terapia leczenia autyzmu przy zastosowaniu krwi pępowinowej
Bardzo cennym źródłem komórek macierzystych jest krew pępowinowa. Pozostaje ona tuż po narodzinach dziecka w pępowinie, a także w łożysku. Pobiera się ją w celu zamrożenia, a następnie w razie potrzeby, wykorzystania podczas leczenia. Komórki macierzyste z krwi pępowinowej mogą być przeszczepiane również w celu odbudowy układu krwiotwórczego i odpornościowego.
Dotychczas jej zastosowanie można było zaobserwować przede wszystkim w hematoonkologii. Polscy i amerykańscy lekarze postanowili sprawdzić, czy krew pępowinowa może również pomóc osobom cierpiącym na autyzm i mózgowe porażenie dziecięce.
Początkowo krew pępowinową lekarze zastosowali do przeszczepów w leczeniu schorzeń genetycznych związanych z mózgiem. Pacjenci otrzymywali zdrowe, wolne od problemów, komórki macierzyste dawcy. Medykom udało się zaobserwować, że przeszczepione, nowe komórki macierzyste z krwi pępowinowej, są w stanie uśmierzać stany zapalne, pomagać w procesie mielinizacji (tworzenia osłonki wokół włókien nerwowych w mózgu) oraz wspomagać pracę mózgu.
Tak optymistyczne wyniki skłoniły lekarzy, aby dokonać próby zastosowania krwi pępowinowej w postaci wlewu, i dokładnie sprawdzić, czy działanie krwi pępowinowej jest również skuteczne w przypadku schorzeń nieuwarunkowanych genetycznie, takich jak autyzm, czy mózgowe porażenie dziecięce.
Autyzm oraz mózgowe porażenie dziecięce
Osoby cierpiące na autyzm, a także mózgowe porażenie dziecięce, potrzebują specjalistycznych terapii oraz metod leczenia. Wszystko po to, aby mogły w miarę prawidłowo funkcjonować w społeczeństwie. Tymczasem bieżąca ich sytuacja ich jest często bardzo trudna. Większość z nich nie otrzymuje odpowiedniej pomocy,
a znaczna ich część znajduje się pod opieką specjalnych placówek opiekuńczych.
Polscy i amerykańscy lekarze mają ogromną nadzieję, że terapie leczenia ww. schorzeń za pośrednictwem komórek macierzystych pozyskanych z krwi pępowinowej pozwolą pomóc tysiącom potrzebującym osób. Lekarzom udało się potwierdzić, że w przypadku dzieci cierpiących na mózgowe porażenie dziecięce, terapia ta, znacznie wpłynęła na poprawę ich sprawności ruchowej, zwiększając ich poziom samodzielności.
Wciąż jednak dokładnie nie wiedzą, w którym momencie najlepiej zainicjować terapię, a także, czy można posłużyć się komórkami dawców u pacjentów, u których nie ma możliwości zastosowania komórek własnych. Kolejną niewiadomą jest dokładny wiek pacjentów, w którym można byłoby rozpocząć terapię, czy może to być wiek wczesnodziecięcy, czy można też później.
Krew pępowinowa w leczeniu autyzmu – wyniki, które dają nadzieję
Lekarzom podczas terapii krwią pępowinową w leczeniu autyzmu, udało się zaobserwować złagodzenie objawów tego schorzenia. Część osób poddanych terapii stała się bardziej otwarta, zwiększyła się z nimi komunikacja, zwłaszcza w rozwoju mowy. Natomiast u innej części pacjentów zaobserwowano zdecydowanie mniejszą liczbę objawów zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych (zaburzeń psychicznych charakteryzujących się występowaniem u chorego natrętnych, obsesyjnych myśli lub zachowań przymusowych, czyli tzw. kompulsyjnych).
Podczas terapii dzieci z autyzmem zaobserwowano pozytywne wyniki leczenia krótkoterminowego, trwającego od 6 do 12 miesięcy. Obecnie lekarze nie mają jednak pewności, czy uzyskane rezultaty będą długotrwałe, i czy niezbędne będzie w przyszłości zastosowanie dodatkowego leczenia. W tym aspekcie wciąż prowadzone są badania.
Lekarze wykonali również eksperyment badawczy na dwóch autystycznych pacjentach, w którym to, jeden z nich otrzymał krew pępowinową od dawcy, natomiast drugi pacjent, swoją własną. U obu pacjentów zaobserwowano już pewną poprawę, a jeden z nich już po miesiącu od zabiegu, zaczął wymawiać pojedyncze słowa, co nigdy mu się nie zdarzyło.
Badania terapii leczenia autyzmu, a także mózgowego porażenia dziecięcego przy zastosowaniu krwi pępowinowej wciąż trwają. Jak przy każdej terapii, skuteczność jej zastosowania zostanie potwierdzona dopiero po wielu pozytywnych próbach.
Opracowanie własne/Redakcja
Źródło: